piątek, 13 kwietnia 2012

41.

przepis zgapiony stąd. mam nadzieje, że nikt mnie na stosie za to nie spali, zwłaszcza, że dopóki nie poznam troche kaszy jaglanej, bede sie dalej inspirować tym blogiem. I dziękuję Sylwii, wyszło genialne !
cynamonowa kasza jaglana ze smażonymi z brązowym cukrem śliwkami z jogurtem naturalnym.

` Wynoś śmieci nie czekając aż Cię poproszą. `

15 komentarzy:

  1. Mniaaaaaaaaaaam! Wygląda rewelacyjnie. Ja chcę śliwki, takie z przydomowego sadu! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. no co ty ;d nikt ci głowy nie urwie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj zjadłąbym ze śiwkami :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie sliwki! Zresztą, uwielbiam je pod kazda postacia! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że spróbowałaś. Uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zabieram miseczkę, będziesz głodna, sorry <3 ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. mniam! musi genialnie smakować ;) stęskniłam się za śliwkami <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Na pewno była bardzo pyszna! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. słodko wygląda to śniadanie w garnuszku ; )

    OdpowiedzUsuń
  10. http://tastyfood888.blogspot.com/ -specjalnie dla Ciebie:D ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. dawno jaglanki nie jadłam, oj muszę sobie wkrótce sprawić :).

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślałam, że to truskawki :D
    Pycha, jaglaną lubię :D

    OdpowiedzUsuń