niedziela, 1 kwietnia 2012

31.

2 tosty z karmelizowanymi w miodzie rozechami włoskimi. Ricore.

` Zawieraj nowe przyjaźnie ale ceń sobie stare. `

27 komentarzy:

  1. Przesmaczne śniadanie. Rozpusta :D

    OdpowiedzUsuń
  2. aaa, cudowne śniadanie!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tosty ,to jest uczta na śniadanie !

    OdpowiedzUsuń
  4. omg jakie ty jesz pyszności!! tam ci komentowałam zeszły wpic jeszcze :D

    OdpowiedzUsuń
  5. moje odchudzanie zaczęło się w październiku 2010. kiedy waga pokazała 62!!
    do grudnia było -7
    potem do kwietnia +2 czyli ważyłam 57 i tak do wakacji trzymałam i dopiero na wakacjach -5/6
    ważyłam w listopadzie 51/52 zależy od dnia... teraz mi się delikatnie przybrało z kilogram... ale nie chcę zrzucić go dietą, a aktywnością fizyczną.
    ogólnie mam straszny awers do wagi
    ostatni raz ważyłam się w lutym :P na początku! hahah :D
    ot cała ja... nawet chciałbym ważyć mniej czasami... bo nie lubię swoich nóg, ale i tak już jestem na skraju niedowagi, mam problemy z okresem i nie lubię swoich pleców :P są za chude! jak się lekko schylę to można mi wszystkie kręgi policzyć

    OdpowiedzUsuń
  6. liczyłam kalorie i podbijałam po 100na tydzień... ale przy 1800 znudziło mi się i zaprzestałam... i jem wszystko... ciasta, słone, słodkie (teraz post więc nie)
    czasem zdarza się przejść mi niestety... ale jak każdemu

    OdpowiedzUsuń
  7. :P w czasie diety trzymałam... teraz zazwyczaj też jem białko na kolację. kwestia przyzwyczajenia, ale łączę je z węglami itp. w ogóle czasem jem jakiś badziew bo mam ochotę i O.o
    a ty?

    OdpowiedzUsuń
  8. karmelizowane.. wiele bym dała, zeby to zjeść!

    OdpowiedzUsuń
  9. orzechy w miodzie <3 pyszne tosty!

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja bym takie orzechy do jogurtu naturalnego dała mniam <3

    OdpowiedzUsuń
  11. a co do vitali to miałam konto, ale po diecie skasowałam
    a ty masz? tak? podasz link?

    OdpowiedzUsuń
  12. hmmm wieczorem :D
    a dalej pamiętnik prowadzisz?

    OdpowiedzUsuń
  13. w takim razie wieczorem założę konto i poczytam :D jak dorwiesz miarkę to zrób pomiary :D bom ciekawa :D

    OdpowiedzUsuń
  14. orzeszki własnoręcznie przyrządzone? ^^ coś pysznego.
    ah i ten kubeczek z napisem 'miam!', no jejusiu, uroczo. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O mamuniu też chcę takie orzeszki! :)
    Pyszne tosty.

    OdpowiedzUsuń
  16. mmm orzeszki w karmelu, najlepiej jeszcze posolone :>.

    OdpowiedzUsuń
  17. jaka ty chudzina!! zdjęcia są mega! zazdroszczę brzucha bo jest śliczny! w ogóle jesteś mega ładna :D przejrzałam kilka ostatnich wpisów... moim zdaniem powinnaś jeszcze zwiększyć kcal a później przestać liczyć...

    OdpowiedzUsuń
  18. 2300? hmmm nie mniej... ponieważ widzę, że masz bardzo dużo ruchu!! ja też liczyłam kcal... a teraz nawet jakbym czasem chciała to nie potrafię... męczy mnie to, że musiałabym obmyślać wcześniej co zjem, żeby zmieścić się w kcal

    OdpowiedzUsuń
  19. hmmmm święta ;/ nooo dasz radę!!

    OdpowiedzUsuń